poniedziałek, 12 grudnia 2011

Japoński?

Hej^^
Znowu mnie nie było :P.... Ale co ja tam będę się użalać ;) Więc, postanowiłam rozpocząć naukę języka japońskiego. Już parę rzeczy umiem ;) Ciekawe kiedy zapał opadnie.... Cały weekend się uczyłam i idzie mi całkiem, całkiem.

Więc, おやすみなさい (dobranoc!)



poniedziałek, 5 grudnia 2011

Czy te oczy mogą kłamać?.... chyba nie!

Ale dawno mnie nie było!... a tak właściwie to dawno nie było posta, bo ja tu jestem codziennie :) Czemu nie pisałam? Brak czasu, chęci? Nie wiem ;) Ważne, że jestem.
Mam dzisiaj do pochwalenia się kilkoma potcrossing'owymi kartkami:
1) Brazylia- cudowna! i.... strasznie długa ^^od 16 letniej mieszkanki Sao Paulo :*


  2) Ach, Rosja.... Moskwa, Plac Czerwony.... Dziękuje 15 letniej fance Naruto ;)


3) Moja ulubienica- Łotwa!.... ktoś świetnie trafił w mój gust!!! W prawdzie nic nie jest na karteczce napisane ( ;< ), ale i tak jest świetna. Kocham koty! I czy te oczy mogą kłamać?!

poniedziałek, 14 listopada 2011

Jestem....albo i nie ;/

Tak, to prawda... ostatnio zawiodłam was, ale to przez tą szkołę- nie mam czasu, nic mi się nie chce!
Tak długo mnie nie było, ale nic ciekawego się nie wydarzyło ;/ Jeden dzień byłam chora, potem impreza na 50 rocznice ślubu moich dziadków, ale nic po za tym :)
Oh, rysunek! No przecież ;) Taki jakiś pokraczny, ale lepszego nie mam ;):



czwartek, 3 listopada 2011

Czas wrócic na stare śmieci ^^

Jak dawnooo mnie nie było. A to to, potem tamto i czasu na blogowanie zabrakło ;/ Trzeba jakoś 'podciągnąć' statystyki ^^
Pewnie niektórzy z was w zeszłym roku robili projekt edukacyjny w gimnazjum :/ Czy możecie mi powiedzieć o czym robiliście? Już mamy pewien plan, ale chciałabym znać wasze pomysły ^^
Rysunek.... Przez tyle czasu mogłam narysować coś porządnego.... no i powiedzmy, że trochę bardziej wysiliłam się niż zwykle :) oceniajcie!!!

poniedziałek, 24 października 2011

Reserved ^^ i co na Halloween?

No więc, kupiłam sobie w sobotę taką śliczną spódniczkę i sweterek  w Reserved ^^ Ogólnie uważam że ten sklep jest świetny!

Jest granatowa, chociaż tu wygląda na czarną x-x


Zdjęcie jest ze strony sklepu, ale swetra nie znalazłam :( Jest taki siwy z kokardką *_*

Teraz została jeszcze jedna kwestia! Co ubrać na Halloween? W piątek idę do przyjaciółki na imprezę Halloween'ową i nie wiem za co się przebrać ;/ Musi to być coś nie skomplikowanego.... najlepiej z anime/ mangi ^^ DORADŹCIE MI!

środa, 19 października 2011

Eternal snow...

Co tam u Was? U mnie... no może być :) Wpadło parę niezłych ocenek ^^.
Jaki zapewne wiedzie (no 'nowi' pewnie nie wiedzą) moim ukochanym anime jest Full moon wo sagashite. Nie będę tutaj pisała o czym to jest, bo to kiedyś robiłam ;) Ale są tam naprawdę świetne piosenki... takie dobre do przemyśleń....

Eternal snow:


 

New future:

poniedziałek, 17 października 2011

Kalt, cold.... po prostu zimno!

Mimo że nie jestem typem zmarzlucha to i tak uważam że robi się zimno! A na moim tarasie od kilku dni przebywa mały kotek Nie chcemy go brać do domu, gdyż mamy już dwa koty no i z innych względów ;/ To kociszka- Łapka. W życiu takiej nie widziałam! Jest czarna z takimi rusymi włosami ;) Ktoś prawdopodobnie wyrzucił ją z domu.... Dokarmiamy ją. I jak na razie szukamy domku dla Łapki.... Tata mówił, że ktoś jest chętny :) Oby tylko się nie rozchorowała!
Skończyły mi się kartki! Nie mam na czym rysować ;/ Narysowałam coś na takiej małej karteczce... Takie na szybko. Węc jest mooooocno nie dopracowane ;):

sobota, 15 października 2011

Uradowana!

Bardzo się cieszę, że nowy nagłówek tak się podoba (wiem że na pewno nie wszystkim, bo niektórzy po prostu nie piszą szczerze). Ostatni post przyciągnął naprawdę bardzo dużo osób i pozostawił bardzo dużo komentarzy :) Z tego powodu jestem baaaardzo szczęśliwa ^^.
Rysunek wykonany długopisem i kredkami akwarelowymi. Nie jest zły ale, dobry wcale....:


piątek, 14 października 2011

Nagłowek!

Jak można łatwo zauważyć zmienił się nieco wygląd bloga :) Tamten nagłówek mimo, że nadal mi się podoba zaczął mnie zbyt razić swymi błędami ;)
Nowy został narysowany wczoraj, a pokolorowany dzisiaj. Niestety skaner psuje kolory i w rzeczywistości wygląda lepiej.
Takie małe porównanko ^^:

stary

nowy

wtorek, 11 października 2011

Karteczki i karteluszki ;)

Dzisiaj dotarła do mnie kartka (postcrossing) z Niemiec. Bardzo zabawna ;) Przystawia ona kotka i myszkę zrobioną z warzyw. Z tyłu pod tekstem od adresata jest nadrukowany przepis na jakąś potrawę po niemiecku ;)
Podziwiajcie i komentujcie:

niedziela, 9 października 2011

3h czekania... ;/

Wczoraj byłam z orkiestrom na 85-leciu takie pewnej szkoły ;) Najpierw taki kawał musieliśmy przejść do kościoła (oczywiście grając), potem w kościele (też grać....) i z kościoła (no.... tu też graliśmy), ale potem ok. godziny 12 zaczęła się uroczystość na sali gimnastycznej! To była masakra! Nazlatywało się multum jakiś tam ludzi (a no, bo to był jednocześnie zlot absolwentów), posłów, dyrektorów... każdy co powiedział i w ogóle! Czekaliśmy 3h, a wtedy wszyscy poszli sobie, bo się nudzili -.-. Jak my mieliśmy grać to nie było już nikogo (żal mi ich!)... a potem pojechaliśmy do domu i zarobiłam 30zł....
Rysunek taki byle jaki ;/ Proszę, nie komentujcie tej ręki!

czwartek, 6 października 2011

Znowu coś o postcrossingu ^^

Znowu jestem w szoku! Przychodzę ze szkoły, a tu dwie piekne karteczki: jedna po raz kolejny od Juliann z Canady... druga z USA! Są po prostu.... świetne! Dziękuje za nie baaaardzo!
W szkole nudy ;/ Tylko muszę wymyślić jakiś plakat promujący moje miasteczko. Każda z klas II musi takie coś zrobić. Ja zostałam przymusowo-ochotnikiem na koordynatora całego projektu.... -.-


środa, 5 października 2011

Religia ;P

Przepraszam, że wczoraj nie było notki ;) No więc, z geografii dostałam 4+ ;) Czyli nie jest źle! Myślałam, że będzie gorzej... ale.. No, jest małe, ale... była dzisiaj diagnoza z tamtego roku z niemieckiego! Strasznie dużo zadań, a ma ko czasu... nie zrobiłam wszystkiego;/

Religia...- w tamtym roku to może i coś się tam uczyliśmy jak było z księdzem- teraz, z... Panią Emilką ( ^^ ) to dopiero jest religia.. hahahaha ;) nic nie robimy praktycznie. Wiec korzystając z okazji narysowałam ot takie coś (takie na szybko):


poniedziałek, 3 października 2011

Izotopy, atomy?

Jutro  jest jakiś tam sprawdzian z chemii. O jakiś atomach i izotopach ;) Nie będzie źle ale już z geografii nie było tak różowo...
Ogółem to dostałam jeszcze 6 z w-f'u za bieg na 60m. Byłam najszybsza ;)
A to jest próbka moich nowych kredek. Skaner mocno wyostrzył kolory...

niedziela, 2 października 2011

=^o^=

Jeju! Jutro idziemy do szkoły i jest sprawdzian z geografii, a ja nic nie umiem ;) No dobra może troszkę :P Nie było mnie na ostatniej lekcji i nie wiem dokładnie z czego to będzie ;) Do tego wszystkiego boli mnie głowa od której odechciewa mi się uczyć!
Mam nadzieję, że będzie dobrze ^^
Rysuneczek ^o^ Taki troszkę średniowieczny ;) Rysowałam go jak nie było w domu prądu, o zmierzchu, więc... ;)

sobota, 1 października 2011

Popsuty!

Znowu muszę Was przepraszać za brak postów! Miałam dodać go już następnego dnia, a tu nic z tego- komputer mi się popsuł! Na szczęście już działa, tyle że nie ma zainstlowanej drukarki i nie mogę zeskanować rysunku... muszę poszukać tej płytki ;/
No, ale cóż ;) Pewnie chcecie wiedzieć co się wydarzyło ;) Więc, dostałam I miejsce w szkolnym konkursie na plakat promujący naukę dowolnie wybranego języka. Oczywiście wybrałam japoński ;) W nagrodę dostałam kredki świecowe w drewnianej oprawie(nie wiem czy to przypadek cy też ze względu na moje zainteresowania ;)). Bardzo ładne. Miękkie i żywe, soczyste kolory ;) Próbka innym razem ^^



takie ot ;) wiem, że opakowanie okropne ^^

wtorek, 27 września 2011

...

Przepraszam- wiem! Bardzo dawno mnie nie było ;/, ale nie mogłam. Najpierw 'Krzyżacy' (na szczęście skończyłam już czytać!), potem osiemnastka, a na końcu choroba!
No i oczywiście rysunek.... mam! ale taki nie za specjalny (wiem powinnam się wysilić bardziej po takiej przerwie ;<)
Myślę, że jutro będzie notka ^^

środa, 21 września 2011

Nie mam czasu! A to wszystko przez tą książkę ;< muszę przeczytać ją do poniedziałku- zdążę, ale muszę się sprężyć. Dlatego rysunku nie ma ;<  Tak ogółem to w szkole ok ;) Dostałam 5 z kartkówki z historii chociaż takie głupoty popisałam :) A co u was?
P.S. Nie wiem czy jutro będzie notka ;(


sobota, 17 września 2011

Skończone!

Wczoraj skończyłam rysunek, ale go nie wstawiłam, bo byłam jeszcze na próbie orkiestry, a potem mi się nie chciało ^^ Ogółem to muszę cały czas czytać.... jestem na stronie 237 (z 630 ;<) Jeszcze dzisiaj przeczytam może z 30 stron... Mam nadzieję że da nam więcej czasu ;) Będzie dobrze. Niektórzy z mojej klasy są na 7 stronie ;))

Rysunek jest na podstawie zdjęcia (to ostatnie). Strasznie..... mi się podoba:




czwartek, 15 września 2011

Szok! + Opowiadanie

Po wczorajszym powrocie byłam w szoku! Mój brat przyniósł mi jeszcze 2 kartki z Kanady (od tej samej dziewczyny)! Są śliczne. Ja wysłałam kartkę do niej wczoraj ;)




____________________________________________________________________________
Moja przyjaciółka bardzoooo pragnęła, abym wstawiła jej opowiadanie (a właściewie fragment jej książki) na mojego bloga. Zależy jej na szczerej ocenie!!!! Rozdział 1.:

Początek. 
    W małym miasteczku mieszkała sobie dziewczyna o imieniu Rosemary. Cała okolica była prześliczna, trawniki równo przystrzyżone, ogródki pokryte różami. Aż miło było popatrzeć, jednak jeden dom był bardzo zaniedbany, trawy nikt nie przycinał już bardzo dawno. W tym  domu mieszkała stara kobieta. Mieszkańcy uważali ją za dziwaczkę, gdyż nie utrzymywała żadnych kontaktów z innymi. Dbała ona tylko o mały skrawek zieleni za domem. Rosły tam czarne róże. Kobieta często z nimi rozmawiała jakby były jej przyjaciółmi. Rosemary należała do osób nieśmiałych i skrytych, miała tylko jedną przyjaciółkę o imieniu Naomi. Ona była kompletnym przeciwieństwem Rosemary, lubiła towarzystwo innych osób i często imprezowała ze znajomymi. Razem się dopełniały. Poznały się w szkole podstawowej i od tamtej pory były nie rozłączne. Rose jak przystało na nastolatkę marzyła o wielkiej miłości i romantycznych wieczorach w świetle księżyca, ale była zbyt zamknięta w sobie by mogło jej się to zdarzyć.  
             Jednak nie zawsze taka była. Kiedyś spotykała się z chłopakiem o imieniu Brad. Był od niej dwa lata starszy i uważał się za mądrzejszego od wszystkich. Był ,,idealnym" chłopakiem blondyn o niebieskich oczach. Spędzali ze sobą długie godziny na rozmowach. Rose była taka szczęśliwa. Nigdy nie była zakochana. Poznali się przez internet. Długo ze sobą pisali, aż w końcu doszło do spotkania. I tak zaczął się ich ,,wielka" miłość o jakich czytała w wielu romansach, a tych przeczytała mnóstwo. Nie była ona długa, bo trwała zaledwie dwa miesiące, ale wyryła się w jej pamięci na bardzo długi okres. Teraz porównywała każdego chłopaka do Brad'a. Zerwała z nim, ponieważ okazało się, że ją zdradza. To doświadczenie wpłynęło na nią miażdżąco. Wpadła w coś na kształt depresji. Najpierw słuchała wielu gatunków muzyki, teraz były to jedynie płaczliwe ballady o zranionej miłości. Ukochane przez nią romanse zostały zamienione na książki grozy. Jednak najbardziej kochała książki, filmy i wszystko inne o wampirach. Snuła się po mieście po zmroku i nasłuchiwała. Miała nadzieje, że jakiś wampir się nad nią ulituje i zakończy jej ponury żywot. Coraz częściej miała myśli samobójcze. Chodziła z pociętymi nadgarstkami. Tylko Naomi wtedy przy niej była. Wszyscy ją opuścili, zostawili wtenczas kiedy ich najbardziej potrzebowała.  
           Jej stan się znacznie poprawił. Nie myślała co krok o śmierci. Jednak nadal pasjonował ją wampiryzm. Mogła przeszukać cały internet dla jednej wiadomości o wampirach. W sercu dalej szukała wielkiej miłości, ale teraz była bardzo uprzedzona co do płci przeciwnej.  
          Pewnego dnia Rose będąc w szkole, rozmawiała z Naomi o pewnym, nowy chłopaku w szkole. Naomi opisywała go z najmniejszymi szczegółami: wysoki brunet o tajemniczym spojrzeniu. Niejedna dziewczyna chciała by go zdobyć. Rosemary jak zwykle słuchała przyjaciółki z udawaną ciekawością. Po chwili odpłynęła w swoich ponurych rozmyślaniach. 
-Rose,Rose! Znowu mnie nie słuchałaś!- oburzyła się Naomi. 
-Przepraszam, wiesz że ja nie przepadam za chłopakami. 
-Oj, rozumiem. Ty nigdy nie lubiłaś plotkować o chłopakach. Więc ci wybaczam. 
-Naomi, która to już godzina? O nie chodź! Za kilka minut mamy zajęcia!-powiedziawszy to rzuciła się pędem w głąb korytarza zostawiając przyjaciółkę.

wtorek, 13 września 2011

Toronto!

Na początku przepraszam Cię Patrysia ;* ale mam tyle do napisania, że może jutro ;)

Dzisiaj zawitał do mnie listonosz z przepiękną karteczką z Toronto (Kanada)! Jest mi trochę głupio bo kartka od niej już przyszła, a ja jeszcze jej nie wysłałam.... ;< Zrobie to jutro! Tekst już napisałam. Tylko wypełnić i wysłać ;)
Dziewczyna (Juliann) w prawdzie nie mieszka w samym Toronto, ale często tam przebywa i ot z tamtąd ta kartka! Boska:



i słodziutki znaczek pocztowy ^^:


Wczoraj bawiłam się trochę moim tabletem i ot co wyczarowałam:
Jesazcze nie skończone, ale z efektów jem już teraz zadowolona (rysunek na podstawie zdjęcia):


Przed pokolorowaniem

Z sukienką ^^

Więcej nie miałam czasu robić- może jutro ;)

poniedziałek, 12 września 2011

Hello Kitty!

Jetem bardzozła na moją 'kochaną' nauczyciele języka polskiego! Dzisiaj to już pobiła wszystkie (chyba.... wszystkie) swoje rekordy! A do tego 3+ mi postawiła z pracy domowej chociaż moim zdaniem powinnam dostać co najmniej 4! ;/ Ale ona chyba nigdy się nie zmieni!
A macie taką 'ulubioną' nauczycielkę? Czego uczy?

Ostatnio zafascynowała mnie postać Hello Kitty! Jest taka  kawaii.... ^o^ A do tego miałam taki fajny sen...., że byłam w japońskiej szkole i miałam taki śliczny mundurek ^^.... Nawet taki jeden powiedział (w moim śnie oczywiście)_po japońsku dziękuję, bo mu powiedziałam że ma śliczny mundurek ^^

Zawalona pracami domowymi i tą głupią książką nie mogę nic narysować... mam tylko to: Być może już już widzieliście na naklejkach z Biedronki ^^:

piątek, 9 września 2011

Poczekaj!

Co tam u was? Ja ogólnie mam całkiem dobry humor (zresztą jak zawsze po piątkowych próbach orkiestry ^^). Zaraz lecę oglądać Transformersów :) wiec szybko (frytki się już smażą). W szkole wszystko ok.:) Na 'Krzyżaków' mam jeszcze z półtorej tygodnia a jestem na 10 stronie z ok. 600 :< Nie chce mi się czytać.... ;/

Rysunek inspirowany moim snem ^^ Nie powiem wam co mi się śniło, ale to był bardzo fajny sen ;) Zdradzę tylko, że byłam w Londynie....! Rysunek zeskanował się dziwnie ;P Nie oddaje tego uroku... ;) a ta ręka wyszła jakby z kosmosu ja by ktoś tu wkleił ^^ Ale te oczka *_*. Musiałam to wstawić! Może jeszcze trochę potem poprawię (bo ta druga ręka też taka chudziutka) ^^

środa, 7 września 2011

Gwiazda!

Wiem, że trochę późno, ale dopiero co skończyłam rysunek. Dzisiaj bilans ocenowy nie taki zły: 4 z j. polskiego, 5 z j. niemieckiego i z j. angielskiego 5 (z czego jestem strasznie dumna, gdyż ogólnie ten sprawdzian [właściwie diagnoza] innym wypadł  nie za dobrze).
Bioję się trochę jutrzejszej kartkówki (z polskiego :<), ale jakoś to będzie ^^. Trzymajcie kciuki ;)

Rysunek podoba mi się, ale z małym wyjątkiem- dłonie. Prawa trochę pod złym kątem; lewa- szkoda słów. Za to z twarzy jetem zadowolona (jak zwykle zwłaszcza z oczu). Trochę tam tego mikrofonu nie widać (ale to może nie jest aż takie złe- ta ręka.... miałam ją poprawić, ale spieszyłam się...):

wtorek, 6 września 2011

-_-

Jakoś ostatnio nic, a nic (jeśli chodzi o rysowanie) mi nie wychodzi. A do tego wszystkiego zawalili mnie już diagnozami, pracami domowymi i toną lektur do przeczytania ;/ Teraz mam 2 tygodnie na przeczytanie "Krzyżaków". I właśnie z tej okazji nie było już dawno notki -_-. I jeszcze muszę zrobić zielnik....

Rysunek w całości nie wyglądał zbyt ciekawie wiec ucięłam go i zostawiam oczka ^^ Click, aby powiększyć


niedziela, 4 września 2011

Zuzulek ^^

 Wczoraj mnie nie było ^^ Przykro mi (płacze -_-).
Znowu wczoraj nic nie narysowałam i mam zdjęcia. Mam nadzieję, że to Wam wystarczy :)

Ostatnio pisałam o postcrosingu ;) i jedną z wylosowanych osób jest sympatyczna dziewczyna z Kanady ;). Z tego co mi napisała wynika, że jej ojciec pochodzi z Kielc (czyli z Polski ^^), ma 2 koty (10 i 11 lat) i chce mi przysłać kartke (poza systemem)!!! Bedę miała kartkę z Kanady ^^ . Ma ją wysłać we wtorek. Mam nadzieję, że szybko dotrze. Ja wyśle chyba w poniedziałek....

Mam zdjęcia mojego kotusia ^^. Zrobione wczoraj rano moim telefonem (nokia c5-03):

Strasznie mi się podoba

kawaii ^^


taki wakacyjny akcencik ;)


I zdjęcie które mnie strasznie rozśmieszyło!!!

piątek, 2 września 2011

Zdjęcia ^^

Znowu się zaczęło- szkoła ;/ Było 6 lekcji.... strasznie nudnych :<  A do tego mamy taki beznadziejny plan lekcji.. Mam nadzieje, że go zmienią!
W wakacje zamontowali u nas w szkole jeszcze 4 tablice interaktywne (do tej pory była tylko jedna). Niby fajna rzecz, ale jednak obok przydaje się zwykła, zielona tablica z gąbką i kredą :)

Tytuł mówi sam za siebie- zdjęcia. Wczoraj mój tata i brat poszli na ryby. Miałam ze sobą telefon i jak zaczęłam robić zdjęcia.... Zrobiłam ich z 200 ^^. Kolory są mocno nasycone i naświetlone (wręcz przesycone)- właśnie tak miało być! W prawdzie na telefonie wyglądają nieco lepiej, ale nie jest tak źle! Rysuneczku nie ma :< Jakoś brak weny....






Jedno z moich ulubionych ^^





czwartek, 1 września 2011

Lekcja, temat, data.... i znowu to samo!!!

Jestem mało oryginalna- wiem. Wszyscy ( no dobra, większość) pisze dzisiaj o szkole. To takie strasznie! Ja nie chce tam iść ;/ Strasznie śmiać mi się chce jak czytam gazetęi te małe dziewczynki i chłopcy (5-6 lat) nie mogą się doczekać jak pójdą do szkoły (bleee) ^^  Jutro 6 lekcji ^^ (ale na pewno plan zmienią). Informatyka, matematyka, fizyka, historia, godz. wychowawcza i w-f (uf... nie ma polskiego!!!)

A Wam wszystkim życzę, aby ten rok był dla Was spokojny, pełen dobrych ocen, bez złośliwości nauczycieli.... :)

Rysunku nie ma :<- brak weny.


Ach.... gdyby u nas w szkołach były takie mundurki jak w Japonii to nie narzekałabym ^^

wtorek, 30 sierpnia 2011

What's the matter? Postcrossing!

Kilka dni temu przebywając na blogu Ankyl kliknęłam w kategorie Postcrossing! Zaciekawiona o co chodzi przeszukałam cały Internet w poszukiwaniu danych ;) Następnie (oczywiście) zarejestrowałam się na tej stronce (www.postcrossing.com).... No, ale może wytłumaczę o co w tym chodzi ^^
No więc... w dzisiejszych czasach zapominamy już o jakże pięknej tradycji wysyłania kartek pocztowych ;P a szkoda.... Ta stronka ma w zamiarze pomóc powrócić do tej tradycji! Rejestrujemy się na stronie (za darmo ;)) i losujemy adresy (na początku maxymalnie 5). Są to osoby z całego świata!!! Otrzymujemy ich adresy i wysyłamy kartki. Świetne, prawda?! Ja wylosowałam adresy do osób z Rosji, Chin, Kanady, USA i Finlandii ;) Jeszcze nie wysłałam pierwszej kartki, ale na pewno nastąpi to niebawem ;)
To takie podstawowe informacje: więcej możecie znaleźć w internecie (tam jest wszystko dokładnie napisane) ;P Miłego Postcrossingowania !
__________

Rysunek ślimaczka mnie zauroczył ^^ jest taki słodziutki (oczywiście nie licząc tych błędów...):

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Taka zwykła....

Wiem- znowu mnie nie było ;/, ale nawet nie mam za bardzo rysunku.... Taki wczoraj narysowałam, ale nic ciekawego. Taki zwyczajny. Ostatnio nie mam ciekawych pomysłów. Chyba będę musiała obejrzeć jakieś anime ;)))

Sukienka: takie coś jak widziałam u Ankyl ;) Przynajmniej tego typu ^^ Ręka: do niczego taka gumowa, bez kształtu ;P. Łydka za gruba.... Wymieniać dalej? :)

czwartek, 25 sierpnia 2011

Jeziorko ^^ i Unicef

Dzisiaj wybrałam się do sklepu, zrobiłam wielkie porządki u babci w kuchni, a potem pojechałam nad jezioro ;) Może i woda była zimna, ale prawdopodobnie była to ostatnia okazja do wykąpania si w tym roku ;/ (nie licząc basenu).

Co do rysunku to może nie jest taki ładny jak wczoraj (nie przechwalając się oczywiście), ale uważam że też nie jest zły (tylko ta twarz tak dziwna) :)

 _______________________________________________________________________________
Afryka to miejsce, w którym trwa teraz okropna susza! Miliony dzie ci głoduje. Reagując na apel Ankyl zamieszczam post, który ma na celu uświadomienia Was jakim poważnym problemem jest głód i susza w Afryce!
Wyobraź sobie teraz, że nie masz komputera, internetu, ulubionego sklepu za rogiem, że niemasz czystego ubrania, nie masz co jeść, pić!!! Teraz możesz pomóc tym 12,5 mln ludziom. Wystarczy (jeśli twoje środki na to pozwalają) przelać jakąś kwotę na stronie Unicef <click>



środa, 24 sierpnia 2011

'Najpiękniejsze rzeczy są tuż obok nas!'

Od rana słońce i duchota, teraz deszcz i burza (no tak właściwe to już po deszczu i burzy- teraz tylko pochmurno ;)). A miałam jechać nad jezioro....

Wczoraj zaczęłam rysować co nieco w domu i wzięłam się dzisiaj za dokończenie pracy ;) Rysunek mi się bardzo podoba. Na pewno nie jest idealny, ale taki tajemniczy... Ale co ja tu będę się wychwalać powiedzcie sami czy Wam się podoba ;):

P.S.  Jaki u Was kolor tła (oczywiście na moim blogu) widać, bo u mnie w domu jest to beżowy, a u babci błękitny ;/



wtorek, 23 sierpnia 2011

Japońskie dziwactwa!

Pojechałam sobie do babci na kilka dni, dlatego dzisiaj nie mam rysunku ;/ ale nie martwcie się- mam kartki, gumkę i ołówek. Na pewno coś się skombinuje ^^

Wszyscy wiemy, że Japonia jest krajem dojechanym na maxa! Buszując w internecie znalazłam ot taką stronkę <click> na której znajdziemy rzeczy o której nam się nigdy nie śniło ^^. A oto moi faworyci:


Takie kawaii!

Katar?

Rura wydechowa w kształcie Hello Kitty!

Ostudź sobie makaron! ^^



Więcej takich głupot możecie znaleźć na tej stronie <click> (link również wyżej) ^^ Mam nadzieję, że teraz widać zdjęcia...
Sayo!